Pytania pełne ciekawości pomagają dzieciom w odkrywaniu konsekwencji ich wyborów, zachęcają dzieci do zastanowienia się nad tym co jest dla nich ważne i czego chcą, skupiają uwagę na rozwiązaniach problemu. Często zamiast wydobywać wiedzę z dziecka dorośli usiłują ją w nie włożyć: mówią dzieciom co się stał, co jest nie tak, co jest tego przyczyną, jak dziecko powinno się z tym czuć, czego powinno się nauczyć i co w związku z tym zrobić. Dziecko niewiele się w ten sposób uczy, ponieważ prawdziwa edukacja polega na wydobywaniu tego co jest w nas a nie zna narzucaniu z zewnątrz.
Oto przykłady pytań pełnych ciekawości:
– co chciałeś osiągnąć?
– jak się czujesz w związku z tym, co się zdarzyło?
– jak myślisz, co spowodowało, że to się zdarzyło?
– czego się dzięki temu nauczyłeś?
– jak możesz wykorzystać tę wiedzę w przyszłości?
– jakie teraz masz pomysły na rozwiązanie tej sprawy?
Jak zadawać pytania pełne ciekawości?
- Bądź otwarty na odpowiedź, która może paść. Nie zakładaj z góry jaka ona będzie. Jeśli wiesz, jak dziecko powinno odpowiedzieć na pytanie, nie jesteś gotowy, by spojrzeć na świat z jego perspektywy. Są to pytania pełne ciekawości i ta ciekawość dziecięcego świata jest tu bardzo istotna.
- Jeśli którekolwiek z was jest zdenerwowane, zaczekaj aż oboje się uspokoicie, zanim zadasz pytanie.
- Okaż empatię i akceptację dla osoby dziecka oraz szacunek dla jego punktu widzenia.
Przykładowa rozmowa
Autorka Pozytywnej Dyscypliny Jane Nelsen, przytacza w swoje książce rozmowę z córką, w której wykorzystała pytania pełne ciekawości. Córka poinformowała ją, że zamierza upić się na imprezie. Jane Nelsen z trudem przełknęła ślinę i zapytała:
– O, to ciekawe. Dlaczego chciałabyś to zrobić?
– Wielu moich rówieśników to robi i wyglądają jakby dobrze się bawili.
– A co twoi znajomi mówią o twoim niepiciu?
– Mówią, że mnie podziwiają.
– A jak myślisz, co powiedzą kiedy się upijesz?
– Chyba będą rozczarowani.
– A jak ty się będziesz czuć, w związku z tym, że się upijesz?
– Chyba uznam, że jestem kretynką. Chyba jednak się nie upiję.
Gdyby zamiast pytań pełnych ciekawości Jane Nelsen zastosowała karę, na przykład zakaz wyjścia na imprezę, pozbawiłaby córkę możliwości przyjrzenia się konsekwencjom swojego wyboru i zastanowienia się czego tak naprawdę chce. Ponadto córka mogłaby stracić do niej zaufanie i zacząć ukrywać to o czym do tej pory gotowa była z nią rozmawiać.
Zachęcam do stosowania pytań pełnych ciekawości oraz wspieraniu dziecka w stawaniu się odkrywcą siebie samego.
W kolejnym tygodniu opowiem o tym co to jest zachęta, czym różni się od pochwały i jak może ona pomóc w budowaniu współpracy z dzieckiem.
Zapraszam!
Anna Mierzwa
Psycholog, edukator Pozytywnej Dyscypliny dla rodziców