Co Pozytywna Dyscyplina mówi o karach i nagrodach?

Rezultat kary często jest natychmiastowy – kładzie ona kres nieodpowiedniemu zachowaniu.
Jane Nelsen, autorka Pozytywnej Dyscypliny, mówi: „czasami trzeba wystrzegać się tego,
co działa, jeśli na dłuższą metę przynosi to negatywne rezultaty”. Jakie są długofalowe konsekwencje stosowania kar?

Rozgoryczenie: „To niesprawiedliwe. Dorosłym nie można ufać”

Rewanż (zemsta): „Teraz są górą, ale ja in jeszcze pokażę”

Rebelia: „Zrobię im na złość, żeby zobaczyli, że wcale nie muszę robić tak jak mi każą”

Rejterada (wycofanie) może przyjąć jedną z dwóch form:

Przebiegłość: „Następnym razem nie dam się złapać”

Obniżone poczucie własnej wartości: „Jestem złą osobą”

Jene Nelsen mówi dalej: „Jakim cudem wpadliśmy na ten szalony pomysł, że aby dzieci zachowywały się lepiej, najpierw muszą poczuć się gorzej?”. Zachęca też rodziców do podróży wgłąb siebie i przywołania wspomnienia bycia ukaranym. Czy kara wywołała w nas motywację
i gotowość, żeby poprawić swoje zachowanie lub wyniki? Jeśli tak, to czy miała ona źródło
w przyjemnym i pozytywnym uczuciu czy raczej w negatywnej ocenie siebie lub innych?
Czy mieliśmy ochotę poddać się lub ukryć coś, żeby uniknąć ukarania w przyszłości?
Czy pragnęliśmy usłyszeć słowa aprobaty i byliśmy gotowi poświęcić część siebie, by przypodobać się innym? Karanie sprawdza się, ma jednak swoją cenę i przede wszystkim nie uczy dzieci ważnych umiejętności życiowych, które tak bardzo chcemy im przekazać.

Może więc lepszym rozwiązaniem jest pochwała i nagroda? Rzeczywiście pochwała motywuje dzieci do poprawy zachowania, jednak również ona ma swój skutek uboczny. Jest nim uzależnienie od aprobaty dorosłych i zadowalanie innych kosztem siebie. Dzieci zaczynają budować swój obraz w oparciu o opinie innych osób. Niektóre dzieci niechętnie przyjmują pochwałę lub buntują się  przeciwko niej. Czasami dlatego, że nie chcą spełniać oczekiwań z zewnątrz a czasami ze strachu przed rywalizacją z tymi, którzy z łatwością otrzymują pochwały.

Skoro ani kary ani pochwały nie są pomocne w budowaniu u dzieci ważnych umiejętności życiowych to co nam rodzicom pozostaje do dyspozycji? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć w kolejnych tygodniach. Już w przyszłym tygodniu o skupieniu się na rozwiązaniach.

Zapraszam!

Anna Mierzwa

Psycholog, edukator Pozytywnej Dyscypliny dla rodziców

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *