Wspieranie dzieci z autyzmem w dobie koronawirusa

Czas pandemii jest trudny dla nas wszystkich. Borykamy się z narastającą frustracją, wynikającą ze strachu o zdrowie, a nawet życie swoje i najbliższych nam osób. Jednak nasz strach jest niczym w porównaniu z emocjami, które towarzyszą naszym dzieciom, szczególnie tym, które zmagają się z różnego rodzaju niepełno sprawnościami, a szczególnie z autyzmem. Z trudem przychodzi im zrozumienie sytuacji, w której się znalazły, źle znoszą brak dotychczasowego planu dnia, codziennych obowiązków.  W czasie przed pandemią opieka nad nimi była podzielona pomiędzy rodzinę i specjalistów, obecnie cały ciężar zajęć, terapii spada na rodziców, opiekunów. W tej sytuacji rodzina musi dobrze zaplanować dzień, tak, by poszczególne jego elementy, w tym zabawa, były stałe, powtarzalne, a jednocześnie atrakcyjne. Dobrym pomysłem jest opracowanie takiego planu wraz z dzieckiem (  młodszym dzieciom proponujemy zapisanie poszczególnych czynności w formie obrazkowej, symbolicznej). Istotnym punktem w codziennym planie dnia jest zabawa z rodzicami. Zabawa odgrywa istotną rolę w życiu każdego dziecka: rozwija, edukuje, pozwala na nabywanie nowych umiejętności społecznych, komunikację. Musimy pamiętać, że podejmowane przez dzieci z autyzmem stereotypowe czynności nie mogą być traktowane jako właściwa rozwijająca zabawa. One nie potrafią naśladować innych, mają upośledzoną zdolność rozumienia emocji innych ludzi oraz braki w zakresie myślenia abstrakcyjnego i wyobraźni.

Podczas ukierunkowanej przez dorosłych zabawy,  dziecko poznaje otoczenie, uczy się nawiązywania i podtrzymywania kontaktu z drugą osobą, dzieli z nią pole uwagi, chce się pochwalić przed nim wytworem swojego działania, sukcesem.

            Poniżej zamieszczamy zabawy, które rodzic może bez trudu przygotować i wykonać w domu.

Proponowane zabawy:

  • Budowanie toru przeszkód wykorzystując skrajnie różne materiały: od miękkiego kocyka, mokrego baseniku z wodą, po twardą podłogę.
  • Rzucanie i łapanie chusty – do zabawy potrzebujemy lekkiej chusty lub prześcieradła. Siadamy na przeciwko dziecka, podnosimy chustę nad głowę, podrzucamy ją i obserwujemy jak na nas spada. 
  • Przejażdżka na kocu/w koszyku – usadzamy dziecko na kocu lub w koszyku/pudle/misce i wozimy je po mieszkaniu. Nasza twarz jest na poziomie twarzy dziecka. 
  • Zabawa w „Baloniku mój malutki” – znana zabawa dla małych dzieci, można bawić się w nią z kilkoma osobami. Chwytamy dziecko za ręce i chodzimy w kółko, coraz bardziej oddalając się od środka i mówiąc: Baloniku mój malutki, rośnij duży okrąglutki, balon rośnie, że aż strach, przebrał miarę no i bach! Po „bach” wszyscy przewracamy się na ziemię.
  • Zabawa w Akuku! – zabawa w pojawianie się i znikanie, chowamy się zakrywając dłońmi twarz, pod kocem, za drzwiami i wyłaniamy mówiąc radośnie: Akuku!
  • Zabawy uczące orientacji w schemacie własnego ciała z wykorzystaniem wierszyków „idzie rak, nieborak”, „ważyła sroczka kaszkę” lub inne.
  • Masaż piłką rehabilitacyjną (piłeczka z gumowymi, delikatnymi kolcami), szczoteczkami lub wałeczkami do masażu. Masujemy rączki, nogi, plecy dziecka piłeczką lub innym przyjemnym przedmiotem dobrym do masażu. Dobieramy siłę nacisku w zależności od tego, co dziecko lubi. Wypowiadamy nazwę masowanej części ciała: masuję nóżkę, masuję rączkę itp.
  • Zabawy paluszkowe. Możemy masować jedynie paluszki rąk lub  stóp i śpiewać do tego piosenkę: „Ten najgrubszy to jest dziadziuś a to jest babunia, ten największy to jest tatuś a to jest mamunia, a to jest dziecinka mała lalalala, a to jest rodzinka cała lalala bęc”.
  • Poznawanie części ciała. Siedzimy naprzeciwko i mówiąc prosty wierszyk lub odliczając dotykamy tej samej części ciała: 1, 2, 3 dotykamy nosy!
  • Zabawy sensoryczne wykorzystujące materiały o różnej fakturze np. wełna, futerko, delikatny papier ścierny, jedwab, folia bąbelkowa itd. Wyciągamy z dzieckiem materiały, pozwalamy mu badać je rączkami, eksperymentować. Materiały można rozłożyć na podłodze i pozwolić dziecku chodzić po nich lub raczkować. Można także przygotować rękawiczki z naszytymi skrawkami materiałów.
  • Zabawa w sypkimi materiałami. Przygotowujemy dla dziecka miskę z dowolnymi sypkimi materiałami: ryżem, kaszą, fasolą, piaskiem itd. Pozwalamy dziecku zanurzać dłonie w misce, manipulować materiałami. Możemy chować atrakcyjne przedmioty w misce z ryżem i zachęcać do znajdowania ich.
  • Zabawy z materiałami lepkimi tj. masa solna, mąka ziemniaczana wymieszana z mydłem w płynie,plastelina. Można przygotować także masę jadalną np. zgnieciony banan z odrobiną miodu. 
  • Zabwy ciepło-zimno.Pokazujemy dziecku zimne rzeczy z lodówki, pozwalamy je dotknąć i manipulować, a następnie rzeczy ciepłe
  • Zabawy z wykorzystaniem zmysłu smaku Przygotowujemy talerz z różnymi małymi przekąskami. Wspólnie z dzieckiem próbujemy kolejnych rzeczy.
  • Zabawy z wykorzystaniem zmysłu węchu. Przygotowujemy próbki zapachów np. flakoniki z aromatami do ciast. Wspólnie poznajemy zapachy, nazywamy je
  • Śledzenie wzrokiem. Przesuwamy przed oczami dziecka ciekawą małą zabawkę lub nasz palec mówiąc prosty wierszyk np. Ptaszek, ptaszek, ćwir, ćwir. Ptaszek, ptaszek, ćwir, ćwir. Ćwir, ćwir, ćwir, ćwir. Kiedy dziecko skupia uwagę na zabawce przesuwamy ją w prawo lub w lewo, dziecko powinno śledzić wzrokiem zabawkę.
  • Zakładamy na rękę pacynkę i mówimy za pomocą niej do dziecka, przesuwamy pacynkę w różne strony i sprawdzamy czy dziecko obserwuje.
  • Znikanie. Kładziemy na podłodze ulubioną zabawkę dziecka i kiedy na nią patrzy stwarzamy przeszkody w jej otrzymaniu np. przesuwamy po ziemi tak że dziecko musi obserwować ją i podejść lub wrzucamy do pudełka, zakrywamy chustką. Zachęcamy dziecko do poszukiwania zabawki.
  • Upuszczanie zabawki. Przyciągamy uwagę dziecka do przedmiotu np. wydając nim dźwięki a kiedy dziecko patrzy na przedmiot upuszczamy go. Sprawdzamy czy dziecko obserwuje spadającą rzecz.
  • Dźwięki. Zwracamy uwagę dziecka na dźwięki w otoczeniu. Kiedy pojawia się charakterystyczny dźwięk np. dzwoniący telefon, pokazujemy palcem jego źródło: „Oooo! Słyszysz telefon?” Następnie pokazujemy dziecku telefon, nazywając go: „To jest telefon”. Dźwięku można śledzić także podczas spaceru.
  • Ukryty dźwięk. Ukrywamy pozytywkę a kiedy dziecko zainteresuje się dźwiękiem rozpoczynamy wspólne poszukiwania. Na początku sami poszukujemy zabawki: „Może pod stołem? Nie tu jej nie ma. Może pod poduszką? Ooo! Hura! Jest!” Po kilku próbach dziecko powinno orientować się gdzie jest zabawka. Jeśli dziecko rozumie regułę zabawy można zmieniać kryjówki.
  • Gdzie jest dźwięk? Wytwarzamy dźwięki z różnych części pokoju za pomocą instrumentów lub przedmiotów domowych tj. pęk kluczy, garnek i łyżki. Czekamy na reakcję dziecka, dziecko powinno spojrzeć w kierunku źródła dźwięku. 
  • Wspólne słuchanie muzyki, maszerowanie lub kołysanie się w jej rytm.

Źródła: 

  • ChachulskaT.,Ręce matki-ciało dziecka, w:: Ze źródeł rozwoju dziecka, red. Olechnowicz H., NK, Warszawa 1988
  • Jackie Silberg „Gry i zabawy z niemowlakami” 
  • Barbara Sher„Gry i zabawy we wczesnej interwencji” 
  • Walter Strassmeier„Interwencja wczesnodziecięca” 
  •  Carol Stock Kranowitz „Nie-zgrane dziecko w świecie gier i zabaw” 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *